wtorek, 2 października 2012

Pastelowy domek - PINK FOREVER

Tak za mną chodziło i chodziło, aż w końcu natrafiłam na odpowiednie papiery i jest

DOMEK
 Pierwszy taki typowo scrapowy, nie licząc oczywiście tych robionych dla mojej córki do przedszkola i szkoły (oj było tego trochę, a niektóre po dziś dzień stoją sobie na stryszku, zawinięte szczelnie dla radości serca i oczu następnych pokoleń)
Córka jak go zobaczyła to stwierdziła, że jest taki słodziutki i jeszcze chętnie pobawiłaby się nim.
Ponieważ spełnia ( tak mi się przynajmniej wydaje wszystkie warunki udziału w zabawie) postanowiłam po raz pierwszy wziąć udział w zabawie Scrapińca i zgłosić go na październikowe wyzwanie w SCRAPIŃCU pt "PINK FOREVE"
A domek wygląda sobie tak:









W szaleństwie zabawy i wspomnień z dzieciństwa znalazło się w nim nawet miejsce dla lalek i kilku mini mebli Ha ha ha !!!




Pozdrawiam serdecznie wszystkie duże i małe dziewczynki, które marzyły kiedyś (może wydaje im się nawet, że to było całe wieki temu) a może marzą dalej o domku dla lalek.